ciasteczka owsiane z siemieniem lnianym i rodzynkami

Ciasteczek na moim blogu, z tego co pamiętam, jeszcze nie było. Pewnie dlatego, że niezbyt często je robię. Jakoś rzadko się składa. Ale stało się, wpadł mi w oko interesujący przepis ze strony food & wine, składniki wszystkie miałam pod ręką, zwykłą mąkę zamieniłam na orkiszową i skusiłam się na szybki wypiek. Może ta premiera będzie wstępem do częstszych tego typu wpisów... Kto wie, kto wie...

SKŁADNIKI:

• 2 szklanki mąki orkiszowej jasnej
• 1/4 szklanki lnu mielonego Sante
• 1 łyżeczka sody
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki soli
• kostka margaryny bezmlecznej w temperaturze pokojowej
• 1 szklanka cukru
• 1 szklanka cukru brązowego
• 1/2 torebki cukru wanilinowego
• 3 jajka
• 3 szklanki płatków owsianych Sante
• 1/4 szklanki siemienia lnianego Sante
• 1 szklanka rodzynek

WYKONANIE:

W dużej misce łączymy ze sobą mąkę orkiszową, mielony len, sodę, proszek do pieczenia i sól, wszystkie składniki dokładnie ze sobą mieszamy. W drugim naczyniu ucieramy margarynę z obydwoma rodzajami cukru i cukrem wanilinowym, dodajemy jajka, miksujemy na gładką masę. Łączymy obydwie masy, miksujemy chwilę, po czym dodajemy płatki owsiane, rodzynki i siemię lniane. Mieszamy łyżką, aby równomiernie rozprowadzić dodatki w masie. Ciasto wykładamy łyżką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub matą do pieczenia (z zachowaniem ok. 3-centymetrowych odstępów). Formujemy kulki, możemy wierzch ciasteczek posypać siemieniem. Pieczemy ok 20-30 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Smacznego!