SKŁADNIKI:
- 1800 g białego zmielonego sera
- 200 g jogurtu greckiego
- 1 szklanka mleka (u mnie 3,2 proc.)
- 1 szklanka oleju
- 3 opakowania budyniu waniliowego z cukrem
- 400 g cukru
- 10 jajek
- herbatniki petit beurre na spód sernika
- 200 g wiórków kokosowych - kupuję w Lidlu - mają tam niesiarkowane
- dodatkowe 8 łyżek cukru do kokosowej pianki
WYKONANIE:
Zaczynam od włączenia piekarnika i ustawienia go na temp. 190 stopni, potem zajmuję się rozdzieleniem białek i żółtek - do masy serowej będziemy potrzebowali 4 białek - z nich ubijemy pianę, a pozostałe 6 odstawiamy na bok (ubijemy z nich potem pianę do warstwy kokosowej).
Ser, jogurt, mleko, olej, budyń, cukier oraz 10 żółtek miksujemy ze sobą w dużym naczyniu. Dodajemy pianę z 4 białek (ubitą na sztywno), delikatnie mieszamy. Masę przelewamy do blach wyłożonych herbatnikami.
Wstawiamy serniki do piekarnika i pieczemy 50 min. Tuż przed upływem tego czasu ubijamy pianę z pozostałych białek i 8 łyżek cukru, na koniec dodajemy do niej wiórki kokosowe.
Serniki wyjmujemy z piekarnika i smarujemy ich wierzch kokosową pianką.
Wstawiamy ponownie do piekarnika na około 20 min (do zezłocenia wierzchniej warstwy).
Po pieczeniu zostawiamy ciasta w uchylonym piekarniku, do wystudzenia. Gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz